14.9.12

11.

* z punktu widzenia Asi*

Siedziałam w ubraniach Nialla i słuchałam propozycji Zayna .Jejku jak ja polubiłam tych wariatów . Kilka dni temu piszczałam gdy o nich słyszałam a teraz siedzę w ich salonie i z nimi rozmawiam . Życie jest zaskakujące jednak.
-Możemy wyskoczyć gdzieś na miasto , pograć w gry , pooglądać filmy
-ja to bym posiedział w domku i pogadał sobie - powiedział Niall tuląc poduszkę
-ok to zostajemy - wszyscy pokiwali głowami , Zayn przyniósł jakieś napoje , Liam naznosił poduszek i zasiedliśmy. Gadaliśmy o wszystkim i śmielismy sie z wszystkiego. Od  porwanych spodni Liama do  Lou goniącego po lotnisku chłopca w pasiastej koszulce.
-hahahahaha
- zamulił z tą bluzka - Lou tłumaczył nam całą sytuacje
-błagam cie przestań - Kinga trzymała się za brzuch. To fantastyczne jak w kilka dni oni ją zmienili . Ten gbur w mgnieniu oka stał się wesołą osobą . Wciąż  lekka żyletką ale już milszą.
-haha albo jak Aśka śpiewała do it like a dude w centrum handlowym - śmiała sie Kinga
-hahaha a ty tańczyłaś do tego na fontannie
- haha no to może jakiś mały pokaz - zaśmiał sie Zayn
-dziewczyny , dziewczyny - chłopaki sie darli
-ohhh dobra zjarajta sie debile ja zaczęłam wyć a Kinga tańczyć na kanapie
-uhuuuuuu- chłopaki klaskali i śmiali się
- fantastyczne show - Harry  trzepnął włosami i uśmiechnął sie do nas
-dziękujemy dziękujemy
- ahh lepsze niż one direction - czarna  powiedziała to ,,ukrywając się'' dłonią i bawić włosami
-uuuu- rękawica została rzucona Lou podniósł się a chłopaki za nim
-ejj dawajcie zrobimy karaoke - rzucił Hazza
- oo takkkk - zgodziliśmy sie
Loczek pobiegł po laptopa a my zrobiliśmy miejsce. Podłaczylismy latopa do  plazmy , zgasiliśmy światło i postawiliśmy 2 lampki oświetlające środek pokoju czyli ,,scenę'' i skombinowaliśmy  mini mikrofon w postaci antyperspirantu Zayna.
- to kto pierwszy ?
- ja mogę bo zbolały mnie twoje słowa- Lou pokazał palcem na czarną i artystycznie poprawił grzywkę .
- Jessie J Domino- powiedział Harry i poruszał brwiami do Tomma
-uu to będzie bosskie - kinga poprawiła sie na siedzeniu .Zabrzmiały pierwsze dźwięki a Lou zaczął show.
-im feeling sexy and free- TO TRZEBA ZOBACZYĆ . Na koniec dostał duże brawa. I tak każdy śpiewał po kolei . Zayn i jego  it's my life , Niall i boyfriend ( 3 minuty kontaktu wzrokowego ze mną) po prostu myślałam ze umrę. Liam i spokojne i'm yours , Harry i what makes you beautiful ( bitch please?:D) Ale wykonanie lepsze niż oryginał hahahhaha. Solówka  śpiewana do Kingi i ich romantyczne trzymanie sie za ręce podczas niej  i próba nie  wybuchnięcia śmiechem Czarna i we will rock you , tupanie które mało nie zburzyło tych fundamentów. I na końcu ja . Wybrali mi give me love Eda Sheerana. Wszyscy się bujali  i machali rękoma, Usiadłam już na swoim miejscu a Niall wyszeptał mi do ucha ,, to było świetne''. Spojrzałam na niego i uśmiechnęłam sie mimowolnie. On to odwzajemnił ale w tak słodki sposób że nie da sie tego opisać.
-Powiem wam ze byliście nieźli , ale ja byłem najlepszy - skromnie podsumował nas Zayn
-yhym jasneee- i wtedy zaczęliśmy sie kłócić o to
- a ja byłam beznadziejna  tego nie ukrywam pod durnymi argumentami jak NIEKTÓRZY - powiedziała Czarna wszyscy  ucichli i usiedli na podłodze z uśmiechami na twarzy.
- dobra my będziemy już iść , bynajmniej ja .. Kinga spojrzała na mnie wzrokiem typu ,, wiem  ze tego chcesz''
- nie no  serio już będziemy szły paaa
- ojejj no dobra na razie
Pożegnałam się wielkim przytulasem z całą piątką  i Blonyn pocałował mnie delikatnie w policzke  co ja odwzajemniłam tym samym.. Czarna za to z każdym osobno . Rozczochrała włosy Niallera a on zrobił jej to samo , mocno przytuliła Tatuśka , przybiła piątkę i przytuliła Lou , Pocałowała w policzek Zayna i stanęła przed Harrym . Zaśmiali się i przytulili a potem on pocałował ja w policzek . Ale w tak uroczy sposób ze wszystkim pojawił się uśmieszek na ryjku. Ona mu pomachała wydarła sie -NARAAA i wyszłyśmy . W domu zmyłyśmy makijaż przebrałyśmy w piżamki i szybko poszłyśmy lulu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz